AKTUALNOŚCI
Siedem "rogali" emkaesiaków01.04.2021r.
Najsłynniejszy polski gol z kornera to bez wątpienia wyczyn Kazimierza Deyny z jesieni 1977 roku, kiedy to Polacy na Stadionie Śląskim zremisowali 1:1 kluczowy dla losów promocji do mistrzostw świata w Argentynie mecz z Portugalią. Zachowując odpowiednie proporcje, sympatycy naszego klubu także mieli do czynienia z takimi golami ekipy, której wiernie kibicują! Ponieważ w niedawnym meczu sparingowym z GTS Lipka Michał Pacholik trafił bezpośrednio z rzutu rożnego, co zawsze jest wydarzeniem wartym szczególnego odnotowania, to postanowiliśmy, iż podejmiemy ten temat, wracając pamięcią do wcześniejszych udanych prób futbolistów z ul. Sportowej.

Bez względu na klasę rozgrywkową i rangę spotkania to przecież spory wyczyn dla strzelca i... jednak trochę ujma dla obrońców i bramkarza drużyny przeciwnej, że dali się zaskoczyć uderzeniem z narożnika boiska. W dzisiejszym materiale przypomnimy wszystkie takie trafienia w 29-letnich dziejach drużyny seniorów MKS-u Debrzno. Nie było ich dotychczas zbyt wiele, bo zaledwie siedem...

Rozpoczął obrońca czerwono-niebieskich, długoletni kaptan drużyny Krzysztof "Januszek" "Uribe" Horoszkiewicz. 14 lutego 1993 roku w trakcie towarzyskiej konfrontacji z Krajną w Sępólnie Krajeńskim wcelował z rogu w 89. minucie, ratując remis 2:2 na bocznym boisku znajdującym się w innej części miasta niż tradycyjne miejsce rozgrywania spotkań przez ekipę sępoleńską. Nawet nie wiemy, czy ten plac do gry jeszcze istnieje, w każdym razie był prawie trzy dekady temu "świadkiem" premierowego "rogala" w wykonaniu debrznian.

Na drugie takie zdarzenie czekaliśmy tylko kilka miesięcy, bowiem 10 października 1993 roku w konfrontacji o punkty w klasie A MKS przegrał na wyjeździe z Prefabetem (dzisiejsza Kaszubia) Studzienice 1:3, a honorowego gola, właśnie z rzutu rożnego, uzyskał w 74. minucie Roman Nylec. Ponad półtora roku później, 14 maja 1995 roku walczący o awans do klasy okręgowej piłkarze z Grodu Dzika rozgromili u siebie Sokół Wyczechy 7:0, a pieczęć na tym efektownym zwycięstwie postawił ponownie R. Nylec, który w 86 min. tak zakręcił futbolówkę z kornera, że kompletnie "zaczarował" golkipera przyjezdnych. Dodajmy, że w całej historii klubu była to jedyna bramka z rogu zdobyta przez seniorów na Stadionie Miejskim!

Potem (po niemal... 20 latach) przyszedł czas na Pawła Wegnera. Najlepszy snajper w annałach klubu znad Debrzynki (301 goli dla dorosłego teamu MKS-u!) trzykrotnie cieszył się z bramek z rzutów rożnych. Na inaugurację rundy wiosennej w okręgówce 21 marca 2015 roku gościliśmy w Człuchowie, gdzie grając z Piastem w doliczonym czasie pierwszej odsłony "Diabeł" pokonał wrzutką z rogu Krystiana Paciorka, doprowadzając w ten sposób do remisu. Mecz zakończył się polubownie (1:1), lecz potem związek zweryfikował powiatowe derby na walkower 3:0 dla MKS-u, bo w końcówce zawodów na murawie pojawił się Konrad Michnowicz, którego gospodarze... nie wpisali do protokołu. Wegner tak się rozochocił, że niewiele ponad miesiąc potem, 25 kwietnia 2015 roku zarządził "powtórkę z rozrywki" pakując "gałę" z kornera do siatki w 84. minucie, dzięki czemu zremisowaliśmy 1:1 z faworyzowanym wtedy Zawiszą Borzytuchom. To nie wszystko, jeśli chodzi o Pawła, bo w zwycięskiej 2:0 konfrontacji z Jantarią w Pobłociu 30 kwietnia 2017 roku trzeci raz pokonał bramkarza bezpośrednio z rogu! Od tamtego trafienia minęły prawie cztery lata i dopiero Pacholik dopisał swoje nazwisko do honorowej listy autorów takich efektownych, rzadko widzianych bramek.

Reasumując: aż sześć goli z kornera debrznianie zdobyli poza swoim obiektem i tylko jeden (opisywany wyżej, uzyskany przez R. Nylca), przy ul. Sportowej. Dwukrotnie działo się to w sparingach (za pierwszym i... ostatnim dotychczas razem), trzy razy w meczach o punkty w klasie okręgowej, natomiast dwa razy w klasie A. Z siedmiu spotkań emkaesiaków, w których świętowaliśmy "rogale" cztery wygrał MKS, dwa razy notowaliśmy remis i jedynie raz (prawie 28 lat temu w klasie A w Studzienicach) przegraliśmy.

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::