SENIORZY › RELACJE
» 6 kolejka - 30.08.2020r.
» Sędzia: Adam Bartosiak (Lębork) jako główny oraz asystenci: Kryspin Skowron (Czaplinek) i Dominik Buczkowski (Cewice)
2:4
(0:3)
MKS Debrzno Sparta Sycewice
 0:1 Michał Giersz (13)
 0:2 Łukasz Skierka (37)
 0:3 Radosław Terefenko (41)
Jakub Nykiel (68)1:3  
Jakub Nykiel (80)2:3  
 2:4 Łukasz Skierka (89)

7 strzały celne 9
3 strzały niecelne 6
4 rzuty rożne 3
3 spalone 3
7 faule 18
1 żółte kartki 2
0 czerwone kartki 0
0 karne 0
widzów ok. 150

MKS: Słonka- Domański (81 Marek Lisewski), W. Taras, Stalka, K. Masternak (46 Borucki)- W. Marzec, Władyczak, Romanek (81 Kawczak), Mucha, Pacholik (86 Kowalski)- Wenda (59 Nykiel)
Żółta kartka: W. Taras

  Czas
gry
Gole Asysty Strz.
celne
Strz.
niec.
Faule Faulo-
wany
Spalo-
ne
Sławomir Słonka90       
Maciej Domański80    11 
Wojciech Taras90  1 1  
Sebastian Stalka90 12 11 
Kamil Masternak45     11
Wojciech Marzec90     1 
Paweł Władyczak90     51
Martin Romanek80 112 3 
Norbert Mucha90   1   
Michał Pacholik85  1    
Gracjan Wenda58     31
Błażej Borucki45    13 
Jakub Nykiel322 2    
Marek Lisewski10    2  
Michał Kawczak10    1  
Maciej Kowalski5       

Napędzili stracha faworytowi
Sparta Sycewice po szóstej serii słupskiej okręgówki seniorów pozostaje jedynym zespołem bez straty punktu. Przegraliśmy na Stadionie Miejskim z liderem 2:4, ale chociaż po pierwszej odsłonie niewiele wskazywało, że możemy zagrozić przyjezdnym, to w samej końcówce zawodów był moment, w którym odzyskaliśmy nadzieję na korzystny finisz. Ostatecznie nic z tego nie wyszło i czerwono-niebiescy ponieśli drugą porażkę u siebie w kampanii 2020/2021.

Tym razem w sprawozdanie wpisaliśmy szesnastu piłkarzy, a trener Sławomir Słonka desygnował na boisko dokładnie taką samą wyjściową jedenastkę jak cztery dni wcześniej w Miastku. W rezerwie nie było Mariusza Góry, Patryka Klejdysza i Jakuba Kulińskiego, za to premierowy występ w sezonie po dłuższej pauzie związanej z kontuzją zaliczył Błażej Borucki, a na murawie w ostatnich 10 minutach znalazł się mający jeszcze pokaźniejszą przerwę w grze Michał Kawczak.

Od początku przewagę uzyskali goście. W 11 min. po przejęciu piłki z podania Pawła Władyczaka w środkowej strefie zrobiło się natychmiast groźnie pod naszą bramką. Faulował Wojciech Taras i zarobił "żółtko", a wykonujący wolnego Michał Giersz przymierzył w boczną siatkę. Jeszcze nam się upiekło, ale w 13 min. po składnej akcji Giersz precyzyjnie wcelował od słupka i rywale objęli prowadzenie. Nie za bardzo mieliśmy argumenty, aby dobrać się do skóry spartanom, osamotniony z przodu 17-latek Gracjan Wenda starał się jak mógł, ale w starciu z solidnym blokiem obronnym był na przegranej pozycji. W 33 min. Sparta powinna wygrywać 2:0. Na nasze szczęście Łukasz Skierka z bliska głową fatalnie spudłował... Poprawił się w 37 min., kiedy będąc kilka metrów przed celem huknął pod poprzeczkę po serii podań jego kolegów. W 41 min. po kornerze żaden z obrońców nie zareagował, nie wyszedł do futbolówki Słonka i Radosław Terefenko bez trudu głową skierował "gałę" do siatki. Wielu położyło już krzyżyk na debrznianach, bo faktycznie w tym fragmencie gry jawiliśmy się kompletnie bezradnym teamem wobec śmiałych poczynań sycewiczan.

Kwadrans drugiej połowy bez znaczących wydarzeń, choć już wtedy emkaesiacy grali odważniej, jakby chcieli sami sobie udowodnić, iż można jednak napytać biedy przodownikowi tabeli. Kilka roszad w składzie (także w ustawieniu), wejście na boisko Jakuba Nykiela, odważnie szarpiącego na skrzydle i powolutku obraz gry zmieniał się na naszą korzyść. W 68 min. Sebastian Stalka prostopadle zagrał do Nykiela, a "Rudy" bez skrupułów wygrał pojedynek z Patrykiem Wójcikiem. 17-latek tak rozochocił się debiutanckim golem w drużynie seniorów, że w 80 min. było 2:3! Ponownie Nykiel, tym razem po podaniu Martina Romanka i... ogromna nerwowość w obozie rywali. W 82 min. jeden z defensorów po uderzeniu Stalki odbił piłkę ręką w obrębie szesnastki, ale arbiter Adam Bartosiak uznał, że nie kwalifikowało się to do podyktowania karnego... Nacieraliśmy z pasją, próbując wyciągnąć remis z tego meczu o dwóch obliczach, lecz nie udało się, a w końcówce, w 89 min., Skierka zdobył czwartego gola dla lidera i Sparta mogła odetchnąć z ulgą.

Żal tej nieudanej pierwszej połowy, bo potem okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują i szansa na przynajmniej podział oczek wcale nie była nierealna. Martwi uraz pachwiny zmienionego w przerwie Kamila Masternaka, którego udział w najbliższych spotkaniach jest raczej wykluczony. Przed debrznianami w siódmej kolejce daleki wyjazd do Włynkówka, gdzie zagramy w sobotę 5 września o godz.16.00.

Gratulacje dla Konrada Kieruja, a więc zawodnika zespołu juniorów C1, który otrzymał klubowy szalik (fundowany tego dnia przez MKS) losowany spośród tych, którzy nabyli bilety/cegiełki.
(SM)

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::