AKTUALNOŚCI
Hat trick Marcina Licy, Glaner i Pałubicki uzupełnili podium21.07.2024r.
Ponad trzy godziny świetnej zabawy w bardzo dobrej, sportowej atmosferze, poza tym wyborna pogoda. Czy trzeba czegoś więcej? Jeśli do tego dodamy pokaźną frekwencję (16 zawodników!) śmiało możemy uznać kolejne wydanie letniego turnieju tenisa stołowego "Pingpongowo na Żuczku" za udane i pożyteczne.

Obawialiśmy się nieco o odpowiednio szerokie grono osób, które zechce wziąć udział w imprezie, ale jak miało się okazać zupełnie niepotrzebnie. W sobotnie (20 lipca) popołudnie tuż przed godziną 17.00 na terenie ośrodka rekreacyjno- wypoczynkowego nad jeziorem zameldowało się szesnastu śmiałków, aby na dwóch betonowych stołach rozegrać niezwykle interesujące zawody. Na szczęście o tej porze dnia pole gry było zacienione, dzięki czemu panujący upał nie doskwierał aż tak bardzo uczestnikom.

Każdy mecz toczył się do trzech zwycięskich setów, rywalizowano systemem "radzieckim", czyli do dwóch przegranych. Dodajmy, iż nikogo nie rozstawiano, zdając się zupełnie na ślepy los. Jak podkreślali zawodnicy (jeden z nich Julian Szulhan w swoim premierowym meczu posługiwał się... deską kuchenną) piłka "chodziła" w tej edycji bardzo dobrze, co możemy interpretować dwojako, a mianowicie albo jako optymistyczne zjawisko (czyli wyższy poziom niż w 2023 roku), albo realistycznie, jako efekt bardziej stabilnej pogody (dwanaście miesięcy temu impreza była przerywana przez dość dokuczliwy deszcz). W każdym razie obejrzeliśmy wczoraj sporo frapujących wymian i zaciętych gier, lecz triumfował ten, który... miał to uczynić, czyli Marcin Lica z Orzełka. Ogólny faworyt rywalizacji powtórzył sukces z 2021 i 2023 r., a zatem ma już na swoim koncie swoistego hat tricka. Drugą lokatę wywalczył Wojciech Glaner z Chojnic, a brąz przypadł Pawłowi Pałubickiemu (Stare Gronowo). Tuż za podium uplasował się najwyżej sklasyfikowany miejscowy pingpongista Sebastian Michno. Co ciekawe, zarówno Lica, jak i Pałubicki ambitnie spieszyli do Grodu Dzika prosto z wakacji, chcąc czynnie zaistnieć w naszym przedsięwzięciu. Zdążyli, więc brawa podwójne!

Wszyscy tenisiści otrzymali pamiątkowe medale, część z nich okolicznościowe kubeczki, a czołowa trójka statuetki. Nie mamy żadnych wątpliwości co do sensu kontynuacji gry w tym (co tu kryć, trochę już magicznym...) miejscu w przyszłym roku, zatem warto rezerwować sobie czas w którąś z lipcowych sobót, aby nie "normalnie" w hali, a właśnie nad "Żuczkiem" pobawić się w tenis stołowy. Do zobaczenia!

Całość odbyła się w ramach realizacji przez MKS zadania publicznego "Organizujemy sport z pasją - Debrzno 2024" dofinansowanego przez Gminę Debrzno.

Końcowa kolejność

1. Marcin Lica (Orzełek)
2. Wojciech Glaner (Chojnice)
3. Paweł Pałubicki (Stare Gronowo)
4. Sebastian Michno (Debrzno)
5-6. Grzegorz Dudek (Strzeczona) i Lech Wrzeszcz (Lipka)
7-8. Adam Łukaszewski (Debrzno) i Robert Stroiński (Strzeczona)
9-12. Paweł Glaner (Chojnice), Daniel Janusz (Debrzno), Julian Szulhan (Chojnice) i Wojciech Taras (Debrzno)
13-16. Mariusz Góra (Debrzno), Patryk Klejdysz (Debrzno), Marcin Małys (Debrzno) i Marek Stasiak (Chojnice)

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::