AKTUALNOŚCI
Dobry sprawdzian ze Spartą13.08.2024r.
Juniorzy D2 (rocznik 2013 i młodsi) MKS-u rozegrali dzisiaj pożyteczny mecz kontrolny z ekipą Sparty Złotów. Drużyna Krzysztofa Dudzica uległa na Stadionie Miejskim rywalom wzmocnionym kilkoma piłkarzami z rocznika 2012 5:6, pokazując długimi fragmentami solidną grę.

Goście zawitali do nas w składzie nie tylko z rok starszymi zawodnikami (zgłaszali to wcześniej), ale także z bardzo szeroką kadrą. K. Dudzic wypróbował z kolei trzynastu podopiecznych, pozostali przebywają jeszcze poza Debrznem, korzystając z wakacyjnych wyjazdów.

Czerwono-Niebiescy wyśmienicie zaczęli wtorkowy sparing, bo dosłownie w 17. sekundzie (!) piłkę umieścił w siatce Filip Nylec. Ten sam piłkarz podwyższył na 2:0 w 9. min, wykorzystując kolejną sytuację sam na sam z golkiperem. Premierowe dwadzieścia minut (grano de facto cztery kwarty właśnie po 20 minut) zdecydowanie dla debrznian, którzy mogli strzelić jeszcze trzecią bramkę, za sprawą Wojciecha Kudrelika, w 16. minucie, gdy wywalczył róg po silnym uderzeniu z dystansu.

Pierwszy raz debrzeńska bramka była realnie zagrożona dopiero w 28 min., gdy piłka odbiła się od poprzeczki. Zaraz potem było... 2:2, bo w 29 min. skapitulowaliśmy po solowej akcji i płaskim strzale, a już 60 sekund potem spartanie wyrównali. W 35 min. ładnie, w indywidualnym ataku pokazał się najmłodszy w ekipie znad Debrzynki (rocznik 2015!) Franciszek Szuber. Niejako dla przeciwwagi 38. minuta to druga poprzeczka po próbie złotowian...

W 42 min. zrobiło się 3:2 dla MKS-u po trafieniu Wiktora Wasyłyka, który uderzał dwukrotnie, za drugim razem dobijając skutecznie swój strzał. Dwie minuty później po składnej, dynamicznej akcji Szuber miał przed sobą pusty "prostokąt", lecz niestety nie wcelował do niego. Po niespełna minucie przyjezdni ripostowali bramką na 3:3... W 49 min. Kudrelik przymierzył mocno w poprzeczkę, a w 51 min. po dograniu od Iwo Traczyka spudłował z bliska Marcel Sandecki. Chwyciliśmy w tym okresie meczu "wiatr w żagle", czego efektem były dwa gole. W 55 min. zagrywał W. Wasyłyk, a całość sfinalizował Antoni Skępiec, mając przy tym odrobinę farta (rykoszet). W 64 min. hat tricka skompletował Nylec, niezwłocznie dobijając z bliska dobre uderzenie Szubera. Zaraz po tym wydarzeniu idealną okazję miał ponadto Szuber, lecz zabrakło troszkę precyzji.

Końcowy kwadrans z widoczną przewagą Sparty i aż trzema golami dla tego zespołu, które padły w 67, 74. i 78. minucie. Dała znać o sobie dużo szersza i o czym wspominaliśmy na wstępie także w niektórych przypadkach starsza kadra teamu z miasta nad Głomią. Tak czy inaczej, pomijając nie tak istotny w tym momencie rezultat, rozegraliśmy bardzo wartościowe towarzyskie starcie przed ligą i to warto podkreślić.

MKS Debrzno- Sparta Złotów 5:6 (2:2)
Gole dla MKS-u: Filip Nylec (1, 9, 64), Wiktor Wasyłyk (42), Antoni Skępiec (55)
MKS: Sz. Ogierman, Mroziński- Dziubiński, Kudrelik, Malmon, Nylec, M. Ogierman, Sandecki, Skępiec, Szuber, Traczyk, W. Wasyłyk, L. Wegner

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::