ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Rewelacyjny Frans Lorens 16.01.2007r.
Gdyby bukmacherzy przyjmowali zakłady na wyniki debrzneńskiej halówki z pewnością znikoma ilość kibiców postawiłaby jakiekolwiek pieniądze na niepowodzenie Mebli w meczu z Frans Lorens. A jednak! Sympatycy futbolu halowego byli świadkami megasensacji w niedzielne popołudnie, bo wygrana 7:2 (!) najmłodszej ekipy ligi z mającymi wciąż apetyt na zwycięstwo w całym sezonie Meblami, to rzeczywiście największa niespodzianka rozgrywek. Jeszcze do przerwy nic nie zapowiadało blamażu faworytów, gdyż mimo sporego oporu rywali Dębnica prowadziła 2:1. Przełom nastąpił w momencie gdy fantastycznie z woleja przymierzył na 2:2 Alan Nalepa. Potem już gole sypały się jak z rogu obfitości i "kosmiczny" rezultat stał się faktem. Pikanterii całemu wydarzeniu dodaje również to, iż Frans Lorens zagrali całe 30 minut "gołą" piątką i bez podstawowego golkipera Bogdana Drapały! Rzecz oczywista najbardziej zadowolone z porażki Mebli były ekipy Juve i Ogrodowej, które spotkały się chwilę później w bezpośrednim pojedynku. Uniechowianie świetnie rozpoczęli, bo 5 minut wystarczyły im na objęcie prowadzenia 2:0, ale obrońcy tytułu spokojnie wypunktowali w dalszej fazie meczu czerwono-zielonych i za sprawą Mirosława Kisełyczki (hat-trick) i Pawła Władyczaka odnieśli zasłużone zwycięstwo. Kolejne spotkania również ciekawe, gdyż nawet outsider ligi Grom Stanisławka napsuł sporo krwi wyżej notowanym przeciwnikom ulegając po zaciętej walce Meblom i Juve. Ostatni konfrontacja dnia, zgodnie z oczekiwaniami przyniosła wiele wrażeń. Spotkanie "starych znajomych", czyli Ogrodowej z Przybkowem to także kontrowersje, bez których nasza liga najwyraźniej nie może się obyć. Walczące o miejsce na podium Przybkowo w głupi sposób straciło gola na 2:2, mając potem pretensje do arbitra. Przybkowianie mimo to mogli i nawet powinni wygrać, gdyby nie minimalnie niecelny strzał Marcina Soszki w idealnej sytuacji tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego.
W sobotę 20 stycznia końcowe dwie kolejki ligi, wtedy też poznamy ostateczne rozstrzygnięcia sezonu 2006/07. Niby wszystko jasne, bo przecież Ogrodowa/Gama jest absolutnym faworytem spotkania z Gromem, a trzy punkty w tej potyczce zagwarantują liderom obronę tytułu. My jednak "dmuchamy na zimne" i wstrzymujemy się z wszelkimi sądami, ponieważ Meble też miały wygrać z Frans Lorens i...

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::