ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Podsumowanie jesieni - juniorzy starsi 30.10.2008r.
Zakończyły się rozgrywki rundy jesiennej edycji 2008/09 w klasie okręgowej juniorów. W niniejszym materiale spróbujemy podsumować wydarzenia minionych tygodni, skupiając się najpierw na lidze juniorów starszych, nazywanych oficjalnie (choć niezbyt elegancko) "juniorami A".
Będzie to tym przyjemniejsze, iż to właśnie zespół tej kategorii wiekowej dostarczył sympatykom piłki nożnej w Debrznie najwięcej satysfakcji w tej części sezonu. Pozycja lidera tabeli, jak wspominaliśmy w relacji z meczu z Lipniczanką to wydarzenie bez precedensu w 16-letniej historii czerwono-niebieskich. To także zapowiedź dużych emocji, jakie czekają nas wiosną, gdyż w walce o pierwszeństwo w tej grupie okręgówki będą się liczyć aż cztery kluby. Oprócz debrznian chrapkę na wygraną w lidze mają Koral Dębnica, Brda Przechlewo i Kaszubia Studzienice. Różnica między liderującym MKS-em, a czwartą w tabeli ekipą ze Studzienic to ledwie dwa punkciki, tak więc w rundzie rewanżowej dosłownie każde spotkanie będzie mieć spory ciężar gatunkowy. Gdyby prześledzić wyniki konfrontacji jedynie miedzy "wielką czwórką" ligi okaże się, że najwięcej oczek zgromadziła Brda (6, bramki 10-3), następnie Kaszubia (4, 6-5), MKS (4, 3-6) i Koral (3, 2-7). Co zatem zadecydowało o prowadzeniu w zestawieniu naszego zespołu? Mówi się, że ważne są mecze z czołowymi drużynami ligi, ale bodaj jeszcze ważniejsze- konfrontacje z teoretycznie słabszymi rywalami. To właśnie w tych spotkaniach , chociaż czasem wcale łatwo nie było, debrznianie zgromadzili komplet punktów, w przeciwieństwie do Kaszubii (2:2 w Wyczechach) czy Brdy (2:3 w Rzeczenicy). Najwięcej atutów w końcówce rundy zdawał się mieć Koral, ale porażka w spotkaniu "na szczycie "z MKS-em utorowała czerwono- niebieskim drogę do tytułu mistrza jesieni. To dobrze, że rywalizacja jest tak ciekawa i wyrównana, zwiększa to atrakcyjność rozgrywek i zainteresowanie nimi. Przypomnijmy, że podokręg słupski prowadzi ogółem cztery grupy klasy okręgowej, w której występują łącznie 43 kluby. W pozostałych trzech prowadzą po I części sezonu Jantar Ustka, Jantaria/Orkan Pobłocie i GKS Kołczygłowy.
Charakterystyczne jednak, że tylko w grupie, w której gra MKS o wygraną w lidze walczą aż cztery drużyny. Trener Mirosław Kisełyczka desygnował na boisko w trakcie minionej rundy 25 zawodników, ale "szkielet" drużyny tworzyło praktycznie 15 piłkarzy. To właśnie oni nadawali ton poczynaniom na placu gry, zaliczyli najwięcej spotkań mistrzowskich. Na miano "niezastąpionego " zasłużył Dariusz Piekarski. Jak przystało na kapitana ekipy jako jedyny zaliczył wszystkie mecze w pełnym wymiarze czasowym, a więc przebywał na boisku 900 minut. Również dziesięć spotkań, lecz nie wszystkie w całości zagrali Jakub Wołek, Krzysztof Dudzic i Damian Bronowicki. Tylko jeden występ mniej mają na swoim koncie Przemysław Szczubiał, Wojciech Romanowski i Wojciech Szeliga. Ważne role w zespole odgrywali Patryk Borkowski, Łukasz Dudzic, Michał Birosz (występujący w zależności od decyzji trenera również wśród juniorów młodszych) i Karol Ryngwelski (do momentu wyjazdu zagranicznego). Do trzonu drużyny należy także zaliczyć Marcina Walkiewicza, Tomasza Sektę i bramkarzy: Dawida Białasa i Tomasza Kowalczyka. Śladowe występy stały się udziałem znajdujących się w kadrze seniorów Patryka Klejdysza, Andrzeja Wałaszewskiego i Bartłomieja Licy. Oprócz w/w regularnie w I zespole gra T. Kowalczyk, w kilku spotkaniach wystąpił także Ł. Dudzic. Ważne, że zespół nabiera doświadczenia, od kilku sezonów czyni stałe postępy (w edycji 2007/08 druga lokata w lidze), co dobrze wróży na przyszłość choćby w kontekście dalszej gry wielu z tych piłkarzy w MKS-ie po zakończeniu przygody z rozgrywkami juniorskimi. Większość zawodników to rocznik 1991, a więc są uprawnieni do występów wśród juniorów aż do czerwca 2010 roku. "Solą" futbolu są bramki, to oczywiste. MKS aż 45 razy umieszczał jesienią piłkę w bramce rywali (najwięcej w lidze), straciliśmy także najmniej goli (jedynie 10, w tym sześć na inaugurację w Przechlewie). Najlepszym snajperem rundy został Szeliga, co nie jest specjalnym zaskoczeniem. 11 goli "Szeli", w tym ten najcenniejszy - w Dębnicy! Wojtek zdobywał bramki w sześciu ostatnich spotkaniach jesieni, co też jest warte odnotowania. Tak jak skuteczność nominalnego obrońcy (lub co najwyżej defensywnego pomocnika) Borkowskiego, który pokonał bramkarzy rywali 10 razy. Nawet jeśli pięć z tych trafień zaliczył w konfrontacji z najsłabszym w lidze Orkanem to i tak dorobek jest imponujący. Łącznie 12 zawodników strzelało gole dla MKS-u, a ostatniego w tej części rozgrywek zdobył Rafał Posert, który jest jaskrawym przykładem na to, że M. Kisełyczka daje szansę na pokazanie się wszystkim. Nawet tym , na których nikt (także poza sportem ) nie postawiłby "złamanego grosza". To również istotne osiągniecie jesieni 2008 r. Bardzo przyjemnie znajdować się na czele tabeli, ale taka pozycja zobowiązuje. Dlatego ważne będą treningi w okresie zimowym. Rzetelne podejście do przygotowań mamy taką nadzieję zapewni dobrą dyspozycję zawodników od pierwszego meczu w rundzie rewanżowej. Będzie to niezbędne tym bardziej, iż na inaugurację podejmiemy Brdę Przechlewo, a więc bezpośredniego konkurenta z czołówki tabeli. Jesienią porażka 2:6 w Przechlewie oznaczała jak się potem okazało "złe miłego początki". Oby tym razem było "miło" od pierwszej do dostatniej kolejki wiosny. Ważne w pracy z juniorami są aspekty wychowawcze (tylko sześć żółtych kartek, żadnej czerwonej w tej rundzie - w przeszłości bywało dużo gorzej...) i przygotowanie najlepszych z nich do późniejszych występów w "dorosłej" piłce nożnej, ale jeśli przy tym pojawiają się dobre rezultaty na boisku to trzeba to kontynuować. Tego życzmy sobie na rundę rewanżową!

Grali jesienią (kolejno - imię i nazwisko zawodnika, liczba meczów, w nawiasach spotkania w pełnym wymiarze):

Dariusz Piekarski 10(10), Jakub Wołek 10(9), Damian Bronowicki 10(8), Krzysztof Dudzic 10(8), Przemysław Szczubiał 9(9), Wojciech Romanowski 9(7), Wojciech Szeliga 9(7), Tomasz Sekta 8(2), Patryk Borkowski 7(7), Łukasz Dudzic 7(4), Michał Birosz 6(4), Tomasz Kowalczyk 5(4), Marcin Walkiewicz 5(2), Rafał Posert 5(1), Dawid Białas 4(3), Karol Ryngwelski 4(1), Wojciech Taras 2(1), Bartłomiej Bucholc 2(0), Patryk Klejdysz 2(0), Wojciech Marczak 2(0), Marcin Lisewski 1(1), Damian Pawlik 1(1), Mateusz Bucholc 1(0), Bartłomiej Lica 1(0), Andrzej Wałaszewski 1(0).
W żadnym meczu ligowym nie wystąpili zgłoszeni do rozgrywek Adam Biszczanik i Dawid Oldenburg

Strzelcy goli:

Wojciech Szeliga 11, Patryk Borkowski 10, Łukasz Dudzic 5, Dariusz Piekarski 4, Michał Birosz 3, Damian Bronowicki 3, Karol Ryngwelski 3, Marcin Walkiewicz 2, Rafał Posert 1, Wojciech Romanowski 1, Wojciech Taras 1, Andrzej Wałaszewski 1

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::