ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Ligowa wiosna tuż, tuż... 09.04.2010r.
Dosłownie godziny pozostały do rozpoczęcia rundy wiosennej w słupskiej klasie A seniorów. Bardzo długo czekaliśmy na mecze o punkty, stawkę, mając prawdę powiedziawszy już "serdecznie dosyć" żmudnych przygotowań, trwających niemal trzy miesiące oraz sparingów rozgrywanych czasami w ekstremalnych warunkach.
Na piłkarską wiosnę 2010r. z niecierpliwością wyglądali wszyscy związani z MKS-em, a to ze względu na pozycję zespołu czerwono-niebieskich po pierwszej części sezonu, jak i przebieg okresu przygotowawczego. Trener Mirosław Kisełyczka, poza wstępnym okresem "ładowania akumulatorów", który mógł budzić niepokój, z tygodnia na tydzień miał większe powody do zadowolenia. Chociaż w spotkaniach kontrolnych nie imponowaliśmy dyspozycją, to cieszyło zaangażowanie piłkarzy i frekwencja.
W kadrze drużyny doszło do kilku zasadniczych roszad. O wypożyczeniu Sebastiana Stalki z Korala Dębnica (tyleż niespodziewanym, co radującym osoby będące blisko klubu) już informowaliśmy, dzisiaj o innych zmianach. W tym tygodniu oficjalnie zawodnikiem MKS-u został (także na rundę wiosenną) Marcin Procak, dotąd reprezentujący Juve Uniechów. Po półrocznym pobycie w Czarnych Czarne z powrotem w Debrznie będzie grał Patryk Klejdysz. Wprawdzie we wtorkowym "Dzienniku Bałtyckim", w relacjach z meczów słupskiej okręgówki można było przeczytać, iż autorem bramki dającej sensacyjną wygraną Granitowi Koczała w Ustce był... właśnie "Kleju" (a nie Patryk... Kitowski!), ale zapewniamy - to wierutna bzdura, która spowodowała jedynie uśmiech politowania i potwierdzenie kolejny raz tezy o panoszącej się tu i ówdzie dziennikarskiej (nie)rzetelności. Nową twarzą wśród czerwono-niebieskich jest Michał Pacholik, ex-piłkarz GTS Lipka i Sparty Złotów. "Kołek" był "nagabywany" o grę w MKS-ie od... przynajmniej trzech lat, ale rozliczne inne obowiązki nie pozwalały mu na podjęcie próby występów nad Debrzynką. Udało się teraz i jest w kadrze trenera Kisełyczki. Kolejnym nowicjuszem jest były zawodnik Chojniczanki Chojnice Michał Stec, zauważony w trakcie debrzneńskiej ligi halowej, mający status wolnego piłkarza. To samo dotyczyło Adriana Kustry, który miał ponad roczną pauzę w grze, a poprzednio reprezentował barwy Korala Dębnica. Obecnie dołączył do naszego zespołu. W porównaniu z jesienią mamy więc sześciu nowych zawodników. Są zatem nabytki, są także (co zrozumiałe) straty. Po trzyletnim okresie gry w Debrznie wrócił do Brdy Przechlewo Grzegorz Wirkus. W Koralu Dębnica (który to już raz?) sportową przystań znalazł Piotr Binkiewicz (wypożyczenie na jedną rundę). Również w rezerwach dębnickiego czwartoligowca będzie występował Ireneusz Nowak, przez wiele lat wierny MKS-owi. "Łapka" ostatni mecz w czerwono-niebieskim kostiumie rozegrał 19 kwietnia ubiegłego roku w Kępicach, a jesienią zabrakło go w kadrze zespołu. Zgłoszony do rozgrywek edycji 2009/2010 (nie zagrał żadnego meczu w lidze) Krzysztof Orlikowski został obecnie wypożyczony na rundę wiosenną do lidera klasy B Drzewiarza Rzeczenica.
Przystępujemy do ligi spragnieni emocji sportowych, stęsknieni za futbolem po tak długiej, zimowej "abstynencji". Spore zmiany w MKS- ie powodują, że ciekawość kibiców jak wypadnie przemodelowany zespół jest szczególna. Mamy nadzieję, że będzie to runda udana dla debrznian i przyniesie fanom czerwono-niebieskich sporo pozytywnych wrażeń. Pisząc to wszystko mamy jednak świadomość, że zainteresowanych walką o dwie premiowane awansem lokaty jest... siedem klubów, a aż pięć z sześciu gier z czołówką ligi zagramy poza Debrznem. To tak ku przestrodze i po to, by nie wywierać przesadnej presji. Zapraszamy do Wyczech, tam w sobotę 10 kwietnia o godz. 15.00. MKS rozpocznie ligowe boje w 2010r. To pierwszy i niełatwy zarazem sprawdzian, gdyż trzeba pamiętać o jesiennej porażce debrznian z tym rywalem u siebie 0:1.

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::