środa 20 marca godz.18.00-19.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim i czwartek 21 marca godz.18.00-19.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim; zbiórka na mecz klasy okręgowej z Unisonem Machowino sobota 23 marca godz.14.00 Stadion Miejski
JUNIORZY D1
poniedziałek 18 marca godz.17.00-18.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
JUNIORZY D2
wtorek 19 marca godz.17.30-19.00 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
JUNIORZY E1
wtorek 19 marca godz.16.00-17.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim i czwartek 21 marca godz.16.00-17.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
JUNIORZY E2
wtorek 19 marca godz.16.00-17.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim i czwartek 21 marca godz.16.00-17.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
JUNIORZY F1
środa 20 marca godz.16.50-17.50 hala sportowa SP Debrzno
JUNIORZY F2
poniedziałek 18 marca godz.17.00-18.00 hala sportowa SP Debrzno
AKADEMIA PIŁKARSKA
grupa I (roczniki 2018 i 2019, juniorzy G1), trener PAWEŁ WŁADYCZAK; wtorek 19 marca godz.16.00-17.00 hala SP Debrzno
grupa II (roczniki 2016 i 2017, juniorzy F2), trener PAWEŁ WEGNER; poniedziałek 18 marca godz.17.00-18.00 hala sportowa SP Debrzno
grupa III (rocznik 2015, juniorzy F1), trener PAWEŁ WEGNER; środa 20 marca godz.16.50-17.50 hala sportowa SP Debrzno
grupa IV (roczniki 2013 i 2014, juniorzy E1 i E2), trener KRZYSZTOF DUDZIC; wtorek 19 marca godz.16.00-17.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim i czwartek 21 marca godz.16.00-17.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
grupa V (rocznik 2012, juniorzy D2), trener BARTŁOMIEJ LICA; wtorek 19 marca godz.17.30-19.00 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
grupa VI (rocznik 2011, juniorzy D1), trener NORBERT MUCHA; poniedziałek 18 marca godz.17.00-18.30 boisko Orlik przy Stadionie Miejskim
ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Przełamanie po godzinie
06.05.2012r.
Dobrą godzinę trwała niepewność co do końcowego rezultatu meczu juniorów młodszych z Florianem Chojnice. Wiele minut utrzymywał się remis 2:2 i to MKS dwukrotnie odrabiał straty, chociaż posiadaliśmy zdecydowaną przewagę w polu.
Siąpiący deszcz i dokuczliwie zimno nie ułatwiały z pewnością gry zawodnikom obydwu zespołów, jednak w trudnych warunkach wyższość wykazali debrznianie, odnosząc w sumie znacznie łatwiejsze zwycięstwo niż to było w Debrznie w rundzie jesiennej. Zaczęliśmy niefortunnie. Pierwsze pięć minut to wyraźna przewaga czerwono-niebieskich i... jedna jedyna kontra zakończona golem dla gospodarzy. Naturalnie drużyna Sławomira Słonki natychmiast przystąpiła do szturmu i w 6 min. groźnie strzelił Wojciech Żelazny. Napór debrznian przyniósł efekt w 11. minucie, gdy Krzysztof Szawarniak wypatrzył w polu karnym Bartłomieja Rutynę, a napastnik debrzneński w sytuacji sam na sam z bramkarzem posłał futbolówkę do siatki. Kolejne fragmenty spotkania to rywalizacja na połowie miejscowych, atak pozycyjny MKS-u i nasze okazje na drugiego gola. Najlepsze mieliśmy w 14 i 15 minucie. Najpierw chojnicki golkiper obronił uderzenie Szawarniaka, a chwilę później Rutyna ograł obrońcę i oddał silny strzał, po którym egzekwowaliśmy rzut rożny. Bramka na 2:1 dla gości wisiała na włosku tymczasem w 30 min. zdobyli ją piłkarze Floriana. Druga kontra, niefrasobliwość naszej defensywy i drugie prowadzenie rywali... Na szczęście i tym razem szybko opanowaliśmy sytuację i w 36. minucie było 2:2. Po zagraniu Żelaznego na listę strzelców wpisał się ponownie Rutyna. Po przerwie dominacja ekipy z Debrzna i... mnóstwo szczęścia w 50. minucie, kiedy Krystian Ryhanycz, dobrze kierujący obroną, uratował zespół przed pewną stratą gola, ekspediując piłkę w pole sprzed linii bramkowej. Za chwilę świetna okazja Żelaznego, z kolei w 59 min. poprzeczka po uderzeniu Mariusza Góry. Wreszcie w 61 min. trzecie trafienie Rutyny i niezbędny spokój w szeregach debrznian. Po następnych dwóch minutach koronkowa akcja MKS-u, dogranie Rutyny na środek pola karnego do Szawarniaka i 4:2! W 68 min. następna szansa i druga poprzeczka po strzale Góry. Już do końca nasz zespół kontrolował przebieg gry, a wynik poprawił jeszcze Żelazny w drugiej minucie doliczonego czasu. Piłkę z autu wrzucił Artur Biszczanik, przejął ją właśnie Żelazny, minął dwóch obrońców i nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem. Po dwóch przegranych wróciliśmy zatem na zwycięski kurs, chociaż długo rezultat potyczki w Chojnicach, mimo przewagi fizycznej i w wyszkoleniu indywidualnym debrznian, był niepewny. Niepokojące, że znowu nie wystąpiło kilku dotąd podstawowych zawodników, a ich absencje trudno w większości przypadków usprawiedliwić.
Przed drużyną dwa tygodnie przerwy, do rywalizacji o ligowe punkty wrócimy w niedzielę 20 maja, kiedy o godz. 14.00. zagramy na wyjeździe z Brdą Przechlewo.
Florian Chojnice - MKS Debrzno 2:5 (2:2)
Gole dla MKS-u: Bartłomiej Rutyna (11, 36, 61), Krzysztof Szawarniak (63), Wojciech Żelazny (80+2)
MKS: M. Biszczanik - A. Biszczanik, Ryhanycz, Góra, J. Mulik - Dynkowski (77 Mateusiak), Szawarniak, Żelazny, Rzepka - Niziałek (73 Żłobecki), Rutyna