ARCHIWUM AKTUALNOŚCI
Na czwórkę 12.05.2012r.
Trzecią wygraną w sezonie 2011/2012 odnieśli juniorzy starsi. MKS pokonał u siebie Uranię Udorpie aż 4:0, chociaż przebieg spotkania był na pewno bardziej wyrównany niż wskazywałby na to sam rezultat.
Borykający się z różnymi kłopotami w tej edycji zespół Sławomira Słonki został wzmocniony tym razem przez grupę wyróżniających się juniorów młodszych, bowiem ten zespół miał w terminarzu pauzę. Było to znaczące uzupełnienie wątłego składu i ułatwiło czerwono-niebieskim drogę po komplet punktów. Główną postacią pierwszej odsłony był Krzysztof Szawarniak, który zdobył obydwa gole dla swojej drużyny. Uczynił to w ciągu trzech minut. Najpierw dał nam prowadzenie 1:0 w 8. minucie, gdy po dośrodkowaniu z prawej strony obrońcy z Udorpia nie wybili futbolówki, dotarła do "Szuwara", a ten lekkim strzałem przy słupku, po ręce interweniującego golkipera umieścił ją w bramce. Z kolei w 11 min. wystartował w tempo do dalekiego prostopadłego zagrania Mateusza Barczewskiego i przerzucił piłkę nad wybiegającym bramkarzem. Były też inne okazje na dalsze trafienia. W 5 min. Bartłomiej Rutyna po kontrze i podaniu Krystiana Olszewskiego znalazł się "oko w oko" z golkiperem, ale przegrał ten pojedynek strzelając płasko wprost w nogi rywala. W 19 min. sprawiający mnóstwo problemów przeciwnikom Krystian Szostek przeprowadził ładną akcję, zagrał krzyżową piłkę do wbiegającego z prawego skrzydła Patryka Mazura, ale kapitan debrznian nie doszedł do niej około pięciu metrów przed bramką. Z czasem i goście zaczęli dochodzić do głosu. Dużo szczęścia mieliśmy w 31. minucie. Po szybkim ataku udorpian interweniował Michał Biszczanik, a odbitą przez niego piłkę ostatecznie wybił w pole Barczewski. Druga odsłonę zaczęliśmy od szansy Szawarniaka w 53. minucie. Asystował mu Mariusz Góra, lecz bramkarz przyjezdnych poradził sobie ze strzałem naszego napastnika. Bardzo gorąco na polu karnym MKS-u było natomiast w 60 minucie. Inicjatywa w tym fragmencie spotkania była po stronie Uranii, my koncentrowaliśmy się na rozbijaniu ich ataków i próbach przenoszenia gry na połowę rywali. W 70 min. Rutyna zagrał do Szostka i mieliśmy sytuację sam na sam. Bramkarz okazał się lepszy w tym pojedynku. Sześćdziesiąt sekund później Szostek dograł do Szawarniaka i po uderzeniu zdobywcy dwóch goli wywalczyliśmy rzut rożny. Definitywne rozstrzygnięcie nastąpiło w końcówce, w 80. i 81. minucie. Za pierwszym razem po wrzutce z rogu w wykonaniu Szostka celną główką posłał futbolówkę do siatki Góra, a po chwili rezerwowy Damian Smoliński przekazał piłkę P. Mazurowi, ten podał Rutynie, a Bartłomiej przełożył ją na lewą nogę i silnym płaskim strzałem nie dał szans na skuteczną interwencję bramkarzowi. 4:0! Na pewno zasłużone zwycięstwo gospodarzy, którzy zagrali poprawne zawody, byli zaangażowani w grę i udowodnili swoją wyższość rewanżując się zdecydowanie za jesienne 2:3 w Udorpiu.
W niedzielę 20 maja o godz. 12.00 zagramy na wyjeździe derbowy mecz z Brdą Przechlewo.

MKS Debrzno - Urania Udorpie 4:0 (2:0)
Bramki: Krzysztof Szawarniak (8, 11), Mariusz Góra (80), Bartłomiej Rutyna (81)
MKS: M. Biszczanik - Borzyszkowski, M. Bucholc, Ryhanycz, Barczewski - P. Mazur, Góra, Olszewski (65 Smoliński), Szostek - Szawarniak (84 Stasierowski), Rutyna

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::