AKTUALNOŚCI
Pierwsza "kontrolka" po myśli debrznian07.02.2016r.
Wygraną 4:2 z juniorami starszymi Chojniczanki Chojnice rozpoczęli występy na dużym boisku w 2016r. piłkarze dorosłej ekipy MKS-u. Team Pawła Władyczaka sprawdził formę po kilku tygodniach od startu tegorocznych treningów i najważniejsze, że w ogóle doszło do meczu, ponieważ niespodziewanie na skutek niepoważnego zachowania Pogoni Łobżenica zostaliśmy postawieni "pod ścianą" u progu weekendu i dopiero dzięki uprzejmości młodzieżowej ekipy z Grodu Tura nasi zawodnicy zaliczyli tak ważne 90 minut.

Emkaesiacy pojechali na sparingowe spotkanie w 17-osobowym składzie. Znalazło się w nim miejsce dla absolutnego debiutanta (Patryk Górnowicz z drużyny juniorów B), dwóch innych bardzo młodych piłkarzy (Damiana Okońskiego i grającego w rundzie jesiennej w AP Człuchów Macieja Petryczko), a także wracającego po kontuzji Bartłomieja Rutyny oraz zakładającego znowu czerwono-niebieski kostium po znaczącej pauzie Michała Pacholika. Ten ostatni poprzednio zaistniał w barwach naszego klubu 18 sierpnia 2013r. w wyjazdowej potyczce o punkty w klasie okręgowej z Rowokołem Smołdzino (1:1), po czym leczył kontuzję, był wypożyczony do GTS Lipka, a następnie na dłużej zakotwiczył w zespole z rodzinnej miejscowości. Dzisiaj "Kołek" z powrotem jest nad Debrzynką i wszystko wskazuje na to, iż trzecie podejście do teamu debrzneńskiego (wcześniejsze dwa inicjowane były w 2010 i 2013 roku) będzie skutkować grą na stałe w gronie wybrańców Władyczaka.

W pierwszej części niedzielnej rywalizacji na większe pochwały zasłużyła chojnicka młodzież. MKS dominował jedynie w premierowym kwadransie. Już w 50. sekundzie po zagraniu Władyczaka na czystej pozycji znalazł się Paweł Wegner, lobował golkipera, lecz nieznacznie przestrzelił. Na objecie prowadzenia czekaliśmy do 12. minuty, kiedy to Wegner wymienił podania z Władyczakiem, wpadł w pole karne i silnym uderzeniem nie dał szans skutecznej interwencji bramkarzowi miejscowych. Dalsze fragmenty I odsłony dla Chojniczanki. W 21 min. Robert Oleksiewicz wybronił w sytuacji sam na sam, chwilę później po rykoszecie i dość przypadkowym aczkolwiek groźnym strzale piłka minęła okienko naszego "prostokąta" w niewielkiej odległości. W 27 min. kolejna niezła akcja przeciwników, na czystej pozycji znalazł się Jakub Kalinowski i wyrównał na 1:1. Od tego momentu do gwizdka na przerwę arbitra Łukasza Koltera bez większych wydarzeń, choć lepiej prezentowali się gospodarze.

Po zmianie stron, mniej więcej po godzinie meczu, zarysowała się lekka przewaga gości. W 61 min. Władyczak wypatrzył wbiegającego w szesnastkę Patryka Klejdysza i posłał w jego kierunku krzyżowe podanie, lecz "Kleju" nie wcelował w bramkę. W 64 min. w opałach był Sławomir Słonka, gdy po główce rywala futbolówka odbiła się od poprzeczki, trącił ją jeszcze Sławek, ale na tyle umiejętnie, że nie sprokurował gola samobójczego, bo takie zagrożenie istniało. W 70 min. na dobre odzyskaliśmy kontrolę nad zawodami. Rezerwowy B. Rutyna ładnie dograł do Wegnera, a "Diabeł" sprytnym strzałem ponad bramkarzem trafił do siatki. Pięć minut potem zrobiło się 3:1. Karol Ryngwelski podał Wegnerowi, a ten skompletował hat tricka umieszczając w celu piłkę silnym, płaskim strzałem z ponad 20 metrów, przy samym słupku.

Nasze chwilowe rozluźnienie wykorzystali w końcówce piłkarze Chojniczanki. W 85. minucie, po wrzutce z kornera, głową uprzedził Słonkę Bartosz Ważyński i uzyskał kontaktowego gola. Rezultat na 4:2 przypieczętował B. Rutyna w 89. minucie. Do końca poszedł za akcją Wegner, zdołał dograć do wbiegającego Bartka i napastnikowi MKS-u pozostało w tempo dołożyć nogę, aby wpisać się na listę strzelców.

W historii seniorskiej drużyny MKS-u to czwarty przypadek rozgrywania spotkania z juniorami starszymi innego klubu. Wcześniej zdarzyło się tak w 1997r. (0:3 z Polonią Gdańsk, turniej w Przechlewie), w 2001r. (1:1 z Orłem Białym Wałcz, Puchar Lata) i w 2014r. (4:2 z Bałtykiem Gdynia, również Puchar Lata).

Mecz towarzyski numer 2 tej zimy odbędzie się na chojnickim "Modraku" w sobotę 13 lutego o godz.13.30, a skonfrontujemy się z beniaminkiem wielkopolskiej IV ligi GLKS Wysoka.

Chojniczanka Chojnice (juniorzy A)- MKS Debrzno 2:4 (1:1)

0:1 Paweł Wegner (12)
1:1 Jakub Kalinowski (27)
1:2 Paweł Wegner (70)
1:3 Paweł Wegner (75)
2:3 Bartosz Ważyński (85)
2:4 Bartłomiej Rutyna (89)

MKS: Oleksiewicz (46 Słonka)- W. Taras, A. Wałaszewski, Kawczak, Okoński (46 Górnowicz)- Petryczko (46 K. Ryngwelski), Władyczak (65 B. Rutyna), Pacholik, Góra (46 Malmon), P. Klejdysz (66 Marczak)- Wegner

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::