AKTUALNOŚCI
Wylogujmy się czasami na boisko21.05.2016r.
Na najdłuższy wyjazd w sezonie, do Czarnej Dąbrówki, juniorzy B udali się w jedenastoosobowym składzie, bez choćby jednego rezerwowego. Część z nieobecnych była usprawiedliwiona, mieli inne obowiązki, ale kilka osób... Taki apel: wylogujcie się czasami z pewnego portalu społecznościowego, dajcie sobie szansę, wybiegnijcie na murawę. Informowanie za pośrednictwem Internetu o swojej absencji całej galaktyki z wyjątkiem trenera Mirosława Kisełyczki, jest po prostu słabe...

Wracając do spotkania z GTS-em, brawa dla tych, którzy mieli ambicję reprezentowania klubu w tym dniu. Przegraliśmy wyraźnie, 0:5, z drużyną faktycznie lepszą, ale mimo kadrowej mizerii (w sensie liczby zawodników) próbowaliśmy nawiązywać w niektórych fragmentach potyczki walkę. Ba, mogliśmy prowadzić, bo pierwsze chwile należały do debrznian. W 3 min. po zagraniu Damiana Horbatiuka szarżował Szymon Kolek, który został powalony przez golkipera gospodarzy za polem karnym. Żółta kartka i rzut wolny. Wykonywał go Patryk Zamożny, ale posłał piłkę nieprecyzyjnie, ponad bramką. W 5 min. kapitan zespołu Patryk Górnowicz po przechwycie wyszedł na dogodną pozycję i powinien zdobyć bramkę, lecz futbolówka po płaskim uderzeniu minęła "prostokąt". Dwie okazje MKS-u, a potem... Tylko gorzej niestety. W 10 i 15 min. straciliśmy dwa gole, z jednej strony po składnych atakach rywali, z drugiej w wyniku naszych błędów.

Druga część zaczęła się identycznie jak początkowe 40 minut. Już na wstępie ładny rajd zademonstrował Kolek, a w 48 min. znowu próba tego samego zawodnika, kiks obrońcy, piłka dotarła do Górnowicza, ale i on nieczysto ją trafił. Szkoda, bo były to dogodne sposobności do poprawienia niekorzystnego rezultatu. Później dominowali miejscowi. W 53 min. ratowała nas poprzeczka i Górnowicz, w 54 min. świetnie interweniował Paweł Wieszewski, wreszcie w 58 min. po silnym uderzeniu "gała" od poprzeczki znalazła się w siatce.

Czwarte trafienie padło w 65 min. po kontrze i strzale po ziemi w długi róg, a wynik na 5:0 dla GTS-u ustalono w 74 min. efektowną "bombą" z dystansu, przy której P. Wieszewski nie miał szans na sparowanie piłki. Mecz skończyliśmy ładną akcją Kolka oraz strzałem w światło bramki Kacpra Wegnera.

Kolejna konfrontacja o punkty w tej kategorii wiekowej zaplanowana jest na poniedziałek 30 maja o godz.18.00 w Debrznie, a przeciwnikiem będą Czarni Czarne.

GTS Czarna Dąbrówka- MKS Debrzno 5:0 (2:0)
MKS: P. Wieszewski- K. Wegner, Rzepka, Racinowski, Mucha- Horbatiuk, Górnowicz, Zamożny, Bukowski, Łącki- Kolek

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::