AKTUALNOŚCI
Mistrzowie jesieni! 27.10.2018r.
W bardzo dobrym stylu juniorzy D1 zakończyli pierwszą cześć edycji 2018/2019. W najważniejszym meczu rundy czerwono-niebiescy pokonali na wyjeździe dotychczasowego wicelidera tabeli Myśliwca Tuchomie 3:1 i nie tylko przypieczętowali lokatę na czele zestawienia, lecz także powiększyli minimalną przewagę nad sobotnim rywalem z jednego do czterech oczek.

To stawia zespół Pawła Władyczaka w komfortowej sytuacji przed wiosenną częścią zmagań, chociaż oczywiście nie ma co przesadzać, bowiem daleko jeszcze do ostatecznych rozstrzygnięć sezonu. Debrznianie byli lepsi w potyczce na szczycie, ale swoją wyższość potwierdzili dopiero w samej końcówce zawodów. Wcześniej, mimo uzyskanego w I połowie prowadzenia, nie byliśmy pewni zwycięstwa, tym bardziej, że gospodarze doprowadzili do remisu na siedem minut przed finiszem. W tamtej chwili zanosiło się na powtórkę z kampanii 2017/2018, gdy w obydwu spotkaniach między tymi drużynami w tej kategorii wiekowej notowano remisy 1:1.

Graliśmy składniej, lepiej konstruowaliśmy akcje, wyglądaliśmy jako zespół korzystniej, ale jak to w futbolu- trzeba było to wszystko udowodnić golami, bo za same wrażenia artystyczne nikt punktów nie przyzna. W 5 min. po błędzie obrońcy w dogodnej pozycji znalazł się Jakub Oleksiewicz, ale jego strzał był niecelny. W 15 min. trójkową, efektowną akcję Szymona Szlagi, Jakuba Kaczyńskiego i J. Oleksiewicza sfinalizował płaskim celnym uderzeniem "Oleksy", lecz golkiper poradził sobie z tą próbą. W 21 min. pokazał się Dominik Sobczak, który z defensywy ruszył na bramkę Myśliwca, minął kilku rywali, wyłożył piłkę J. Oleksiewiczowi i ponownie bramkarz miał okazję do interwencji. W 24 min. pierwszy groźny atak tuchomian i rzut rożny, po którym szybko wyjaśniliśmy sytuację. Po chwili Kaczyński miał po kontrze dobrą sposobność na gola, ale uderzył zbyt lekko.

W 26 min. MKS wygrywał 1:0. Do siatki trafił Hubert Kaczmarczyk, w dość nieoczekiwanych okolicznościach, po naszej wrzutce i nieudanym piąstkowaniu bramkarza. Hubert znalazł się we właściwym miejscu boiska, przymierzył może niezbyt czysto, ale co najważniejsze futbolówka odbiła się od słupka i wturlała za linię. Uff! W 28 min. mogło być 2:0, gdy w dobrej pozycji był Szlaga. Zabrakło odrobiny precyzji i szczęścia.

Po przerwie nadal to emkaesiacy mieli inicjatywę. W 37 min. J. Oleksiewicz powinien wpisać się na listę strzelców po zagraniu Szlagi. Nie było mowy o spalonym, lecz Kuba przegrał starcie z golkiperem. W 46 min. dobrze przymierzył zza pola karnego J. Oleksiewicz i wywalczyliśmy kolejnego kornera. W 52 min. Sobczak w ekwilibrystyczny sposób (przewrotką!) chciał zaskoczyć bramkarza po rogu, ale piłka przeszła obok słupka. Niestety, we wspomnianej 53. minucie przeciwnicy wyrównali. Dość przypadkowo, ale jednak. Po wstrzeleniu "gały" w pole karne nastąpiło odbicie, rykoszet, wyjście sam na sam zawodnika Myśliwca i błyskawiczny strzał po ziemi.

Nie rezygnowaliśmy z trzech oczek i w 60 min. te starania zostały uwieńczone sukcesem. Sytuacja była, przyznajmy to, dość osobliwa. Arbiter przerwał grę, po chwili wznowił ją rzutem sędziowskim, debrznianie oddali piłkę miejscowym, ale nie odpuścili jej, z czego zrodził się rzut rożny. Po nim futbolówkę przechwycił Kaczyński, zbiegł do środka i ładnym strzałem precyzyjnie umieścił w bramce przy słupku. 2:1! Poszliśmy za ciosem, nie minęło więcej jak 60 sekund, gdy rezultat na 3:1 ustalił Szlaga, podkreślając swój bardzo dobry występ cennym golem. Dośrodkował J. Oleksiewicz, a pozostawiony bez opieki Szymon uderzył mocno nie do obrony.

Podkreślamy: ważna wiktoria w kontekście całego sezonu, co do tego nie ma wątpliwości. Do emocji ligowych wrócimy dopiero na początku kwietnia 2019 roku, ale już teraz można krótko podsumować, że to oczekiwanie będzie nam się dłużyło...

Myśliwiec Tuchomie- MKS Debrzno 1:3 (0:1)
Gole dla MKS-u: Hubert Kaczmarczyk (26), Jakub Kaczyński (60), Szymon Szlaga (60+1)
MKS: Szajgin, Szefler- Brzykcy, W. Górecki, Grochowski, H. Kaczmarczyk, Kaczyński, K. Miszewski, J. Oleksiewicz, Słodowicz, Sobczak, Szlaga

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::