AKTUALNOŚCI
Rozczarowanie daleko od domu22.09.2019r.
Duży zawód sprawili swoim kibicom juniorzy B zaledwie remisując w Charbrowie z tamtejszym Chrobrym 3:3. Mało tego, podział punktów w meczu z outsiderem tabeli, który po stronie zysków miał dotąd okrągłe... ZERO, to paradoksalnie mały sukces drużyny Łukasza Płóciennika, ponieważ spotkanie ułożyło się w ten sposób, że bliżsi sukcesu byli tak naprawdę gospodarze.

Co prawda czerwono-niebiescy pojechali na najdalszą wyprawę w edycji 2019/2020 osłabieni brakiem kontuzjowanego Gracjana Wendy oraz grającego tego samego dnia w ekipie seniorów z Aniołami Garczegorze w Lęborku Kacpra Bieleckiego, lecz mimo to mieliśmy pełne prawo oczekiwać trzech oczek. Faktycznie sam początek gry mógł napawać optymizmem, bo w pierwszej (!) minucie po dograniu od Jakuba Nykiela bramkarza gospodarzy pokonał precyzyjnym uderzeniem Przemysław Kucwaj.

Otwarcie zatem fantastyczne, lecz... im dalej w las, tym bardziej gubiliśmy się na fatalnej jakości murawie. W 16 min. miejscowi wyrównali, kiedy po kornerze i zagraniu na bliższy słupek jeden z nich dołożył nogę i zaskoczył Patryka Barczewskiego. Kolejne minuty wyrównane, ale zarazem nerwowe. Nie potrafiliśmy zdecydowanie przejąć inicjatywy, dużo było chaosu w poczynaniach obydwu zespołów. Co gorsza, poprawnie spisujący się Jakub Majkowski nie ustrzegł się błędu w 39. minucie, sfaulował przeciwnika i arbiter bez wahania wskazał na "wapno". Do przerwy Chrobry prowadził 2:1.

W 53 min., a więc dość prędko po zmianie stron, wyrównaliśmy. Uczynił to Tomasz Małka, dobijając mocną próbę Jakuba Kulińskiego, po której golkiper sparował piłkę do boku, a debrznianin doskoczył szybko i nie dał nadziei na powtórną interwencję. W 57 min. stworzyliśmy wyborną szansę na trzecie trafienie. Szymon Maza uruchomił Kucwaja, ale Przemek w idealnej pozycji strzelił obok słupka. To zemściło się na emkaesiakach, bo w 61 min. po prostopadłym zagraniu Barczewski nie ruszył do piłki i po chwili przegrał pojedynek z napastnikiem charbrowian.

Na kwadrans przed końcem do remisu 3:3 doprowadził po dobrze wykonanej jedenastce Wojciech Kaczmarek. Przyznajmy szczerze, że nieco wątpliwy był ten karny, bo jeśli Maza był nieprzepisowo powstrzymywany, to czy na pewno w obrębie "szesnastki"? Hm, kontrowersyjna decyzja sędziego. Tak czy inaczej mecz zakończył się polubownym rozstrzygnięciem i jak wspomnieliśmy na wstępie, trudno specjalnie cieszyć się z tego faktu, biorąc pod uwagę położenie obydwu teamów w klasyfikacji.

W szóstej kolejce podejmiemy przy ul. Sportowej w Debrznie Start Miastko. Zawody przewidziano na sobotę 28 września o godz.11.00.

Chrobry Charbrowo- MKS Debrzno 3:3 (2:1)
Gole dla MKS-u: Przemysław Kucwaj (1), Tomasz Małka (53), Wojciech Kaczmarek (75-k)
MKS: Barczewski- Majkowski, Kaczmarek, Stryszyk, W. Bielecki (46 Viola)- Kucwaj, Maza, Kuliński, H. Lange (81 Kujawski), Małka- Nykiel

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::