AKTUALNOŚCI
Spikerski certyfikat02.03.2021r.
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o udziale w kursie koordynatorów służb klubowych wydelegowanego przez MKS Debrzno Krzysztofa Borkowskiego, z kolei w minioną sobotę 27 lutego inny przedstawiciel ekipy z Grodu Dzika Sebastian Michno uczestniczył w podobnym przedsięwzięciu tyle, że poświęconym spikerom. Dokładnie był to kurs spikerów III ligi i klas niższych, który organizował Pomorski Związek Piłki Nożnej. W okręgówce nie jest to obecnie (i nigdy nie był) warunek licencyjny, lecz skoro po wielu latach nadarzyła się okazja zdobycia dla klubu, po naprawdę interesującym szkoleniu, odpowiedniego certyfikatu, chętnie z niej skorzystaliśmy.

Naturalnie wobec znanych okoliczności pięciogodzinny kurs odbył się w trybie online, a całość zwieńczył test wiedzy. Odmiennie niż w szkoleniu koordynatorów tym razem o stosowny dokument ubiegało się prawie 100 osób z całej Polski, bo otwarta formuła zakładała możliwość objęcia zajęciami wszystkich zainteresowanych, dzięki czemu tak pokaźna grupa mogła w nich partycypować.

Ponieważ jest ku temu dobra sposobność warto wspomnieć, że inauguracja nagłośnienia na Stadionie Miejskim za czasów MKS-u (czyli począwszy od 1992 roku) miała miejsce 29 sierpnia 1993 r. w trakcie wygranego 7:0 spotkania klasy A z Myśliwcem Tuchomie, pierwszego w historii na tym szczeblu w wykonaniu czerwono-niebieskich. Spikerkę prowadził ówczesny prezes klubu Marek Małż, a dziesięć dni później, 8 września 1993 r., w trakcie drugiej w sezonie potyczki na własnym boisku z Sokołem Wyczechy (1:1) mikrofon przejął od niego Sebastian Michno i... tak zostało do dziś, czyli już niemal 28 lat. Z tamtymi derbami z Sokołem wiąże się jeszcze jedna ciekawostka, a mianowicie trwała wówczas kampania wyborcza do parlamentu i przedstawiciele Polskiego Stronnictwa Ludowego chcieli zmotywować piłkarzy z Debrzna fundując nagrodę pieniężną za każdego strzelonego gola. Później żartowano, że tą obietnicą niejako spętali nogi emkaesiakom, którzy zagrali bardzo przeciętnie i uratowali remis dopiero w 85. minucie za sprawą rezerwowego tego dnia Mirosława Łepka.

Tradycja nagłośnienia na naszym obiekcie sięga więc jesieni 1993 roku i niezwykle rzadko zdarza się, aby na meczach seniorów brakowało komentarza. Te wyjątki to choroba, problemy ze sprzętem i... fatalne warunki atmosferyczne, bo i takie (na szczęście nieliczne) przykłady przez ten czas mieliśmy. W trwającej edycji 2020/2021 spośród 20 klubów słupskiej klasy okręgowej zaledwie w trzech (!) kibicom regularnie towarzyszy na meczach spiker. Oprócz MKS-u Debrzno dzieje się tak w Piaście Człuchów i Lipniczance Lipnica, chociaż w przypadku tej ostatniej drużyny bardziej zetknęliśmy się (przynajmniej w trakcie potyczki z naszym zespołem) z DJ-em serwującym sympatykom futbolu muzykę, niż osobą przekazującą informacje czysto sportowe.

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::